MIODOTERAPIA W LECZENIU TRUDNO GOJĄCYCH SIĘ RAN
Kiedy i dla kogo?
Terapia ran miodem sprawdza się w leczeniu urazów z uszkodzeniem powłok skóry, ran powstałych po oparzeniu oraz w przypadku ran przewlekłych, często zakażonych bakteryjnie.
Zdarza się, że tradycyjne leczenie nie przynosi efektów lub jest znacząco utrudnione np. przez infekcje bakteryjne, oporność na antybiotyki lub ogólne stany chorobowe (np. cukrzyca).
Miód dzięki swoim niezwykłym właściwościom pokonuje powyższe przeszkody - stąd jego wysoka skuteczność w tzw. przypadkach “beznadziejnych”.
Opracowany przez Centrum ProAnimal protokół leczenia miodem (wraz z konkretnym środkiem dezynfekcyjnym jakim jest mydło potasowe) został przygotowany na bazie doświadczeń świetnego krakowskiego lekarza weterynarii oraz naszych doświadczeń klinicznych.
Co na to medycyna?
Wysoką skuteczność stosowania miodu w leczeniu ran udowodniono w wielu badaniach naukowych.
Czynnikiem decydującym o skuteczności takiej terapii jest wysoka aktywność przeciwdrobnoustrojowa składników miodu. Wynika ona głównie z wytwarzania nadtlenku wodoru, zawartości wody (efekt osmotyczny), niskiego pH (środowisko kwaśne) oraz obecności związków fenolowych, defensyny pszczelej-1 i w przypadku miodu manuka - metyloglioksalu.
Wysoka lepkość miodu zapewnia skuteczną ochronę rany przed środowiskiem zewnętrznym jednocześnie tworząc wilgotne środowisko, które przyspiesza proces gojenia.
Zainteresowanym polecamy lekturę artykułu przeglądowego
z 2022 r. dostępnego tutaj.
Jak to działa?
W pierwszej fazie leczenia, przyłożony na ranę miód wspomaga głębokie samooczyszczanie się rany z zanieczyszczeń i wydzieliny ropnej bez konieczności interwencji chirurgicznej.
W przypadku rozległych ran szycie chirurgiczne może okazać się niemożliwe
lub nieskuteczne (rana może się rozejść).
W takich przypadkach wykorzystujemy działanie miodu, który przyśpiesza proces gojenia rany od zewnątrz do wewnątrz (ziarninowanie).
Możliwe jest skuteczne samoistne zasklepianie nawet bardzo głębokich i rozległych ran ponieważ miód działa silne biobójczo, znacząco przyspiesza to tworzenie się biofilmu
i odbudowę tkanek.
Co ważne miód zwalcza oporność bakterii na antybiotyki! Stąd często terapia miodem sprawdza się jako “ostatnia deska ratunku”, gdy wcześniejsze często długie leczenie
nie przynosiło rezultatu.
Siłą miodu jest także to, że może być stosowany bez innych leków, co pozwala rozważyć odstawienie obciążających organizm leków tam gdzie ich zastosowanie nie jest konieczne lub wręcz jest niemożliwe.
Nie zmienia to faktu, że w określonych przypadkach, można go łączyć z powodzeniem z farmakoterapią, by wspomóc jej działanie.
Jak wygląda terapia?
Rozpoczęcie terapii wymaga konsultacji u naszego specjalisty. Wnikliwy wywiad, analiza wyników badań oraz historia wcześniejszego leczenia to niezbędne elementy kwalifikacji
do zabiegu. Terapeuta określa zasadność zastosowania terapii miodem oraz ocenia szanse na skuteczność jej działania.
Zabieg polega na dezynfekcji rany, jej osuszeniu (czasami właściwym opracowaniu rany), nałożeniu miodu i opatrunku. Zmiana opatrunku następuje co 24 h. Plan leczenia przewiduje 5 - 10 dni terapii. Odbywa się w domu pacjenta
i nie wymaga osobistego udziału terapeuty (ale zawsze odbywa się pod jego stałym, zdalnym nadzorem merytorycznym).
Dzięki temu minimalizujemy stres u małego pacjenta,
a rodzina oszczędza czas i środki finansowe.
Należy podkreślić, że samo użycie miodu jest niewystarczające konieczne jest zastosowanie właściwego środka do dezynfekcji oraz ścisłe stosowanie przekazanego protokołu terapii.
Rodzaj użytego miodu oraz środka dezynfekcyjnego,
metoda przemywania rany, częstotliwość zabiegu, sposób zabezpieczenia rany i rodzaj opatrunku w ogromnej mierze zadecydują o powodzeniu terapii.
Rycina pobrana z ww. artkułu.